Brytyjczyk obejmie stanowisko dyrektora technicznego klubowej akademii. Jest drugim trenerem, który stracił pracę w ciągu tygodnia od zakończeniu sezonu zasadniczego A-League. Dzień wcześniej z Western Sydney Wanderers rozstał się Josep Gombau.
Co dalej z Kennym Lowe?
Peter Filopoulos, dyrektor klubu, o nowej roli dla Lowe’a poinformował po wewnętrznej analizie całego sezonu. W zeszłym roku Glory dotarło do półfinału w play-offach, gdzie musiało uznać wyższość Sydney FC. W tegorocznej kampanii zatrzymali się na ósmym miejscu w tabeli, gdy przegrali z Brisbane Roar nie tylko mecz w ostatniej kolejce, ale i miejsce w kolejnym etapie rozgrywek. Była to jedna z 15 porażek, jakie Glory zgromadziło na przestrzeni całego sezonu. Zespół przystępował do trzynastej edycji A-League z dużymi oczekiwaniami, mając w składzie połączenie wschodzących talentów i doświadczenia. Urazy i niespójna forma zawodników mocno przyczyniły się do braku obecności w kolejnych rundach najwyższej klasy rozgrywkowej.
@PerthGloryFC Thanks pic.twitter.com/AXlvhRud7S
— Kenny Lowe (@kennylowe10) 20 kwietnia 2018
Kenny Lowe, którego kontrakt będzie obowiązywał jeszcze przez rok, przejął funkcję dyrektora technicznego Akademii Glory. „Nigdy nie upieraliśmy, że chcieliśmy skończyć w pierwszej czwórce, jednak czuliśmy, że drużyna powinna była osiągnąć więcej, niż to, co faktycznie uzyskała na końcu” – powiedział Filopoulos. „Uważaliśmy, że po ponad czterech latach potrzebowaliśmy nowego podejścia w treningach. Jesteśmy zadowoleni z tego, że Kenny pozostanie w klubie, aby odgrywać w nim jedną z kluczowych ról.„
I dalej: „Akademia jest ważną częścią przyszłości klubu i Kennym na czele, wiem, że będzie rosła w siłę i wychowywała ekscytujących młodych zawodników, którzy będą mogli zagrać w Glory, Socceroos i znanych klubach za oceanem.„
Kariera Lowe’a w Perth
56-letni Brytyjczyk przejął stery Glory pod koniec 2013 roku, gdy zastąpił na ławce trenerskiej Alastaira Edwardsa. W ciągu następnych 4,5 lat swojej kadencji poprowadził klub do dwóch finałów FFA Cup, play-offów i Grand Final. W tym czasie przetrwał zamieszanie w sezonie 2014/2015, gdy Glory nie zostało dopuszczone do rundy zasadniczej z powodu naruszenia zasad pułapu wynagrodzeń.
W swoich 128 meczach Lowe poprowadził klub do 52 wygranych, 27 remisów i 49 porażek.
