Melbourne Victory oficjalnie potwierdziło przenosiny Rhysa Williamsa na Bliski Wschód. Obrońca zdecydował się na grę dla Al-Qadsiah, które w minionym sezonie najwyższej ligi saudyjskiej zajęło pozycję tuż nad strefą spadkową.
Mistrz Australii w letnim oknie transferowym stracił kolejnego kluczowego gracza. Kontrakt z 30-letnim obecnie obrońcą obowiązywał jeszcze przez rok, jednak przedstawiciele klubu z Arabii Saudyjskiej doszli do porozumienia z Melbourne. Według serwisu Transfermarket, po zastosowaniu przeliczników, kwota transferu oscylowała w granicach 400.000 euro.
Były defensor angielskiego Middlesbrough (126 meczów) pojawił się w Australii przed rozpoczęciem sezonu 2016/17, który spędził w Perth Glory. W minionym sezonie reprezentował barwy Victory, gdzie rozegrał 32 spotkania we wszystkich rozgrywkach. Był jednym z ważniejszych graczy w składzie Kevina Muscata, jednak finał z Newcastle Jets opuścił z powodu kontuzji.
Welcome Rhys Williams
❤💛 pic.twitter.com/VAymYMk2ar— نادي القادسية السعودي (@qadisiyah1967) 11 lipca 2018
Przedstawiciele Victory nie kryli rozczarowania decyzją zawodnika. „Jesteśmy oczywiście zawiedzeni utratą takiego gracza jak Rhys.” – powiedział Muscat. „Planowaliśmy, że Rhys zostanie z nami co najmniej jeszcze przez kolejny sezon, ale zdecydowaliśmy się uhonorować umowę, którą zawarliśmy, kiedy po raz pierwszy dołączył do klubu. Dziękujemy Rhysowi za jego wkład i życzymy mu wszystkiego najlepszego. Takie rzeczy się zdarzają, to frustrujące, ale nie zmienia to naszych planów w sprowadzaniu dobrych zawodników przed nowym sezonem.” Odejście Williamsa sprawiło, że linię obronną Victory tworzą obecnie tylko Thomas Deng i Leigh Broxham.
Wszechstronny obrońca ma nadzieję, że jego wyjazd za granicę będzie działał na jego korzyść, ponieważ zamierza znaleźć się w składzie Grahama Arnolda na styczniowy Puchar Azji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
